W najnowszym wydaniu:

01
Warszawska Gazeta

ZNOWU TO ZROBIŁ

Pamiętajmy, że jeśli ktoś przemawia jak zdrajca, zachowuje się jak zdrajca i bardzo często nawet wygląda jak zdrajca, to wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że tym zdrajcą jest.

Kim jest hipokryta? Najprościej byłoby powiedzieć, że to człowiek dwulicowy. Hipokryta raz może uchodzić za osobę wierzącą, a innym razem za ateistę. Z powodzeniem może przedstawiać się za rusofoba, by po chwili okazać się rusofilem. Hipokryta raz mówi: Nie słuchajcie, co mówię, tylko patrzcie, co robię. Innym razem poucza: Nie patrzcie co robię, lecz słuchajcie, co mówię. Od takich kameleonów aż roi się w polityce i światku celebrytów, ale dla mnie nie ulega wątpliwości, że na czele tego rankingu stoją Donald TuskRadosław Sikorskii chciałbym dzisiaj kilka słów poświecić temu drugiemu delikwentowi, ponieważ znowu się uaktywnił, i to nie w przypadkowym momencie.

Wiele osób wieszczyło, że po ostatniej wielkiej kompromitacji Sikorskiego on w końcu zamilknie, a PO z Tuskiem na czele odetną się od jego skandalicznych i z pozoru niekontrolowanych wyskoków, które jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności zawsze uderzają w polską rację stanu. Przypomnijmy, że 27 września ubiegłego roku, kiedy nastąpiło uroczyste otwarcie rurociągu Baltic Pipe zapewniającego Polsce bezpośredni dostęp do gazu z Szelfu Norweskiego gruchnęła sensacyjna wieść o wybuchach, które uszkodziły gazociągi Nord Stream 1 i 2. Sikorski oskarżył wtedy Stany Zjednoczone o dokonanie sabotażu, ale zrobił to cynicznie – w formie podziękowań, pisząc na Twitterze: Thank you, USA.