Nie wydaje się pani dziwne, że w okresie ostatnich kilku lat pracy w Brukseli, doceniając pani działalność wicemarszałka Sejmu i rzecznika PiS, nic spektakularnego pani nie zrobiła, a teraz „zasłynęła” niegrzecznym zwrotem do najlepszego od dekad ministra edukacji narodowej prof. Czarnka: Hej, Czarnek. Ty głuchy jesteś?! (woda na platfusowo-totalny młyn!). „Niezła” musi być ta brukselska fucha, skoro rozum, a przede wszystkim kulturę i grzeczność odbiera. Proszę zostawić min. Czarnka w spokoju, i p. kurator Nowak również.
