Choć komunizm przegrał, a jego ideologia i praktyka została powszechnie potępiona, jego instalatorzy nie ponieśli żadnej odpowiedzialności prawnej i moralnej za swoje czyny. Większość z nich przedstawia swój romans z komunizmem jako rodzaj młodzieńczej fascynacji, uwiedzenia, oszukania. Kilka lat temu w dyskusji na temat tak zwanej ponowoczesności (postmodernizmu) z autorką licznych prac naukowych, osobą reprezentującą klasyczną warszawkę,...