Żadna śmierć nie powinna nas cieszyć, ale powiedzmy sobie szczerze, że odejścia jednych smucą nas bardziej, innych nieco mniej, a są i takie odejścia, które nie smucą nas wcale. Właśnie do tych ostatnich można zaliczyć śmierć stalinowskiego zbrodniarza sądowego Stefana Michnika, oskarżonego o popełnienie 93 zbrodni przeciwko ludzkości. Stefan Michnik dożył w dobrobycie 92 lat, nigdy nie ponosząc odpowiedzialności...