Być może nie wszyscy zauważyli, ale w Izraelu dotychczasowa opozycja sformowała rząd i premier Beniamin Netanjahu stracił władzę. Rafał A. Ziemkiewicz tak opisuje sytuację: He, he, mój ulubieniec Netanjahu ogłosił, że wybory, które przegrał, były sfałszowane, a koalicja zbudowana, by go odsunąć, bazuje na „największym oszustwie w historii demokracji”. Już widzę, jak z tych tłumów tefałenowskich pogromców Trumpa choć jeden odważy...