Piotr Lewandowski

Audio
Odwołując się do terminologii prof. Góreckiego – by uniknąć „pełnoskalowego faszyzmu”, należy zaprowadzić… faszyzm – tylko taki „nasz”, „liberalny”: państwo policyjne, rozprawiające się bezwzględnie z przeciwnikami oraz ich „toksycznym kulturowo” elektoratem. Faszyzm w obronie demokracji! Ot, profesorska głowa! I. Wściekłość, strach i pogarda Na początek cytat, który doskonale obrazuje to, o czym będziemy tutaj mówili: „Elektorat PiS-u jest...
Pozycja Rosji i Niemiec jest słaba jak nigdy, rosną zaś akcje Polski i naszego regionu. Patrząc pod tym kątem – jakkolwiek cynicznie by to nie zabrzmiało – najlepiej byłoby, gdyby wojna na Ukrainie trwała jeszcze przez dłuższy czas. W naszym interesie leży również, by na Kremlu wciąż zasiadał starzejący się, skompromitowany satrapa Putin, a nie...
Powinniśmy stać się wieczną zadrą w tyłkach eurokratów i przyczyną ich sennych koszmarów tak długo, aż pogodzą się z naszą niezależną pozycją. Pamiętajmy – gdy tylko zerwiemy się z finansowej smyczy, nie będą w stanie nic nam zrobić! I. Umiesz liczyć – licz na siebie Zgodnie z zapowiedzią sprzed tygodnia, będę kontynuował dziś wątek polexitu i „mapy drogowej”, która powinna doń doprowadzić. Przypomnę tylko, że...
Paradoksalnie może się okazać, że „mapa drogowa polexitu” zabezpieczy nas przed ostatecznością, jaką pozostaje wyjście z UE, i skłoni unijne elity do bardziej konstruktywnego podejścia i poszanowania naszych interesów. I. „Mapa drogowa”to konieczność! Jak stali Czytelnicy „Warszawskiej Gazety” wiedzą, od lat apeluję, by rząd stworzył „mapę drogową” na wypadek konieczności opuszczenia przez Polskę Unii Europejskiej....
Właśnie o taki efekt chodziło Jarosławowi Kaczyńskiemu. Jednym ruchem zmusił niemiecką partię w Polsce do autodemaskacji – pokazania, że faktycznie są bandą folksdojczów, potencjalnych Quislingów spod znaku „für Deutschland”. I. Wycie Quislingów Przed tygodniem postarałem się tu Państwu naszkicować, w jaki sposób kwestię wojennych reparacji można (i należy) spożytkować do grillowania Niemiec na arenie międzynarodowej. Dziś natomiast wypada...
„Umiędzynarodowienie” sprawy polskich reparacji i niemieckich zbrodni wojennych oraz trwałe zagnieżdżenie się tego tematu w świadomości światowej opinii publicznej jest dla niemieckich elit istnym sennym koszmarem. I. Polska nigdy nie zrzekła się reparacji! Na kwestię niemieckich reparacji za straty wojenne warto spojrzeć dwupoziomowo. Poziom pierwszy, to uwarunkowania prawne – i tutaj sprawa jest jasna: wbrew temu, co twierdzą Niemcy i tutejsi...
Niemcy nigdy tego nie przyznają otwarcie, ale oni po prostu zaczynają się nas bać – i dlatego będą dokładać wszelkich starań, by Polskę spacyfikować. Temu służyć ma dążenie do twardego ustalenia hierarchii i porządku dziobania w federalnej Europie pod niemieckim przywództwem, bez prawa weta dla środkowoeuropejskich „kolonii”. I. Polska – kluczowy partner Na początek garść niezbędnych informacji....
To nie myśmy wypowiedzieli tę wojnę – to nam ją wypowiedziano. I będzie się ona toczyć niezależnie od tego, co zrobimy lub nie zrobimy. Dlatego właśnie, jeżeli chcemy przetrwać jako suwerenne państwo, musimy ją wygrać. Innego wyjścia zwyczajnie nie mamy. I. Jak wojna – to wojna! W poprzednim artykule („Polska-Bruksela: stan wojny”) zasiałem ziarno niepewności – pisałem o tym, co...
Do Polski zawitał prezydent Erdoğan, który w drodze na spotkanie z Wołodymyrem Zełenskim wylądował na chwilę w Rzeszowie. Na lotnisku powitał go turecki ambasador oraz… polski wicewojewoda. Podkreślmy to: na spotkanie z przywódcą jednego z kluczowych państw NATO, niezwykle istotnym również w kontekście wojny na Ukrainie, nie pofatygował się nikt ze szczebla rządowego, chociażby minister spraw zagranicznych. Nie było o czym rozmawiać?...
Stajemy do rozstrzygającej batalii o suwerenność przyparci do muru – z problemami gospodarczymi, dwucyfrową inflacją, wojną na Ukrainie, skompromitowanym premierem i poddani permanentnemu szantażowi finansowemu. Na to wszystko nakłada się jeszcze front wewnętrzny – zasilana z zagranicy piąta kolumna mająca wsparcie ok. 30 procent rodzimych mentalnych folksdojczów. I. Fiasko „misternego planu” Dziw nad dziwy – obóz rządzący...